Wałbrzych leży w województwie dolnośląskim i jest jego drugim miastem pod względem wielkości. Czym przyciąga turystów to przemysłowe miasto? Najbardziej znanym miejscem jest zamek Książ, trzeci co do wielkości zamek w Polsce. Ustępuje miejsca tylko zamkom w Malborku i na Wawelu. Oddalony jest od centrum miasta około 10 km. Położony jest na terenie Książanśkiego Parku Krajobrazowego. Ta trzynastowieczna, piastowska budowla, mająca charakter obronny, usytuowana została na wzgórzu. Z biegiem lat zamek przebudowywano, co wpłynęło na zmianę jego wyglądu. Poza zwiedzaniem wnętrz zamku, można pospacerować po przypałacowych ogrodach, zwiedzić podziemia, tunele budowane podczas II wojny światowej przez więźniów z obozu Gross Rosen lub udać się do palmiarni oddalonej od zamku około 2 km. Planując wizytę w Książu warto wygospodarować sobie czas by podejść na punkt widokowy, z którego rozpościera się doskonały widok na dawną piastowską warownię.




W Książu byłam dwukrotnie. Tym razem nasi znajomi pojechali „zdobywać” zamek, a ja z mężem zostałam by zwiedzić Wrocław.
Kościół św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej
Samochód zaparkowaliśmy w dzielnicy Biały Kamień, niedaleko kościoła i chociaż nie mieliśmy go w planie zwiedzania to podeszliśmy pod świątynię. Kościół wybudowano w stylu neoromańskim w latach 1894-1898. Wieża kościelna pełni rolę dzwonnicy. Zajrzeliśmy na chwilę przez otwarte drzwi do wnętrza świątyni. W drewnianym neogotyckim ołtarzu zobaczycie obraz św. Jerzego.


Punkt widokowy
W Wałbrzychu jest punkt widokowy, z którego widać miasto ukryte w koronach drzew. Znajduje się on przy restauracji w parku miejskim imienia Jana III Sobieskiego. Wchodziliśmy od strony ulicy Aleja Wyzwolenia, gdzie postawiono pomnik Pamięci Górnictwa Wałbrzyskiego.

By dojść do punktu widokowego trzeba się wspiąć nieco w górę, po niezbyt równej ścieżce.

Podczas naszego pobytu, z powodu trwającego tam remontu, wejście było zabronione (sierpień 2018). Pracujący robotnicy pozwolili nam przejść na teren tarasu i przez moment rzucić okiem na Wałbrzych.


Gmach sądu
Budynek pochodzi z 1855 roku i podobnie jak gmach poczty, mieści się przy ul. Juliusza Słowackiego.

Budynek Poczty Głównej
Zabytkowy budynek poczty głównej wybudowany z czerwonej cegły w latach 1895 – 1907, stoi przy ulicy Juliusza Słowackiego 9. Od ponad 110 lat wykorzystywano go na potrzeby poczty.


Kościół Zbawiciela
Jest to ewangelicko-augsburska świątynia stojąca przy placu Kościelnym.
Muzeum Porcelany
Odwiedzającym Wałbrzych polecam wizytę w Muzeum Porcelany mieszczącym się w budynku nr 9 przy ulicy 1 Maja. Jest to klasycystyczny pałac kupieckiej rodziny Albertich wybudowany w 1801 roku.

Wśród eksponatów, obok przepięknej śląskiej porcelany, zobaczycie wytwory pochodzące z fabryk z Anglii, Austrii, Czech, Danii, Francji, Holandii, Niemiec i Rosji. W ostatniej sali zaprezentowano obrazy współczesnych polskich malarzy: Zdzisława Beksińskiego, Jerzego Dudy-Gracza, Jerzego Nowosielskiego czy Franciszka Starowieyskiego. Po salach wystawowych spaceruje się z audio przewodnikiem. Na pobyt w muzeum trzeba przeznaczyć około godziny.



Poniżej zamieszczam link do strony muzeum, gdzie znajdziecie wszelkie szczegóły dotyczące godzin otwarcia i cen biletów https://muzeum.walbrzych.pl/dla-zwiedzajacych/#godziny
Zamek Czettritzów
Zamek należący niegdyś do rodu Czettritzów mieści się przy ulicy Zamkowej 4. Wybudowano go w 1604 roku w stylu renesansu i zmodernizowano pod koniec XIX wieku. Ostatnią właścicielką posiadłości była ciotka Winstona Churchilla, księżna Maria Teresa Pszczyńska, nazywana księżną Daisy, która zmarła w 1944 roku. W 2004 roku, swoją siedzibę na terenie zamkowo-parkowym znalazła Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa. Przed wejściem do budynku ustawiono pomnik księżnej Daisy. Na terenie uczelni znajdują się budynki przeznaczone na nietypowo wyglądające domy studenta.



Kościół rzymskokatolicki pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Bolesnej i Św. Aniołów Stróżów
Jest to neogotycki kościół, największy w Wałbrzychu, który wybudowano na przełomie XIX i XX wieku. Od 2010 roku pełni rolę kolegiaty. Strzelista bryła świątyni z czerwonej cegły, góruje nad okolicznymi domami. Jest tak otoczona budynkami, że trudno zrobić zdjęcie by ująć całą bryłę świątyni. Zajrzyjcie do wnętrza by zobaczyć niemal dwunastometrowej wysokości okna witrażowe. Moją uwagę przykuła ambona.



Rynek
Z kościoła po przejściu 300 m dojdziecie do osiemnastowiecznego Rynku. Tu znajduje się punkt informacji turystycznej. Kamienica pod nr 3 pochodzi z 1727 r. Przyjrzyjcie się uważnie jeszcze innym kamienicom i odszukajcie Kamienicę pod kotwicą, Kamienicę pod trzema różami i Kamienicę pod Atlantami oraz kamienicę z 1860 roku z rzeźbą chłopca trzymającego w rękach kaganek. W sercu rynku znajduje się fontanna i kilka ławeczek.

Plac Magistracki
Około 200 m od Rynku usytuowany jest dziewiętnastowieczny Plac Magistracki z przepięknym ratuszem, w którym siedzibę ma Urząd Miejski. Trzeba przyznać, że z zewnątrz budynek prezentuje się bardzo okazale. W środku placu umieszczono fontannę miejską.

Przy placu w zabytkowym budynku z 1904 roku mieści się Prokuratura Okręgowa. Pierwotnie swoja siedzibę miał w nim Bank Rzeszy.

Centrum Nauki i sztuki Stara Kopalnia
Nieco dalej od centrum oddalony jest jeden z zabytków górnictwa –kopalnia Julia, na jej terenie utworzono centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia. Z daleka widoczne są wieże wyciągowe szybów. Na placu stoi kapliczka z figurą św. Barbary i maszyny górnicze. Jeżeli chcecie zaoszczędzić nogi, możecie tam dojechać autobusem. Nie szukajcie kiosku z biletami, bo kupicie je u konduktora w autobusie. Przystanek znajduje się przed kopalnią.



Poniżej zamieszczam naszą trasę zwiedzania miasta. Wizyta w mieście zajęła nam około 5 godzin, niestety, zbyt krótko. Niektóre, dłuższe odcinki, pokonaliśmy autobusem.

Na niespieszne zwiedzenie opisanych przeze mnie miejsc potrzeba wygospodarować dwa dni. Jeden przeznaczyć należy na zwiedzanie Książa położonego nieco ponad 10 km od rynku, a kolejny dzień na sam Wałbrzych.
Witajcie ?
Planuje odwiedzić zamek Książ – widziałem sporo fajnych ujęć tego zamku, szczególnie w jesiennej scenerii. Byliście może w zamku Czocha? Po przeczytaniu Twierdzy Szyfrów Wołoszańskiego też chciałbym go zwiedzić.
Niestety w zamku Czocha nie byliśmy. Zwiedzaliśmy tajemnicze podziemne miasto w Głuszycy kompleks Osówka,gdzie stał samochód, eksponat z filmu nagrywanego na podstawie książki Wołoszańskiego Tajemnice Twierdzy Szyfrów. Też polecam. Oba miejsca dzieli tylko około 30 km.
Byłam niedawno w Wałbrzychu i z przyjemnością obejrzałam zdjęcia. Nie udało się zwiedzić wszystkich wymienionych miejsc, ponieważ już sama kopalnia wciągnęła nas na dłużej.
A mi nie wystarczyło czasu na zwiedzenie kopalni. Może innym razem.
Mieszkam tu. I wszystko oglądałam na co dzień.??